Kolejna ofiara oszustów. Mężczyzna przekazał wszystkie oszczędności

Niestety przestępcy wykonali tyle połączeń telefonicznych aż w końcu znaleźli osobę, która uwierzyła w przekazaną przez nich historię i dała się oszukać metodą na funkcjonariusza CBŚP przekazując przestępcy zgromadzone na koncie oszczędności.

 

"Halo, dzień dobry, tu CBŚP, prowadzimy akcję przeciwko szajce, która okrada konta bankowe, Pana pieniądze są zagrożone, musi Pan natychmiast przekazać je w bezpieczne miejsce ..." tak najprawdopodobniej zaczęła się rozmowa do której doszło środę, po południu. 

 

Do seniora z Gniezna zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza CBŚP. Oszust poinformował go, że w mieście działa szajka wyłudzające pieniądze z kont bankowych i prawdopodobnie doszło do przestępstwa na jego koncie bankowym. W związku z czym dzwoniący zasugerował, że mężczyzna powinien udać się do banku, wypłacić zgromadzone na koncie pieniądze i wrócić do miejsca zamieszkania. Oszust w rozmowie z mężczyzną przekonywał go, że może mu zaufać. W ten sposób przestępcy uzyskali potwierdzenie swojej wiarygodności w oczach starszego mężczyzny. Na tym rozmowa się zakończyła.  Zgodnie z dalszymi instrukcjami oszustów przekazał im całość pieniędzy wypłaconych z banku. 

 

Szanowni Państwo. Senior musi wiedzieć, że nikt nie może nakazać mu działania pod presją, działania pochopnego i bez możliwości skontaktowania się z najbliższymi. W momencie podejrzanego telefonu, powinien zadziałać sprawny mechanizm obronny - o jego kondycję musi natomiast zadbać najbliższa rodzina i otoczenie.